Miód przez wieki ceniono nie tylko za niezwykłe właściwości lecznicze, ale także kulinarne. W Polsce jednak wciąż traktujemy go głównie jako środek na przeziębienie. Jesienią półki sklepowe uginają się pod ciężarem słoików z miodem, a my ruszamy na zakupy, szukając „naturalnego antybiotyku”. Po sezonie niestety miód znika z naszej codziennej kuchni. Tymczasem w Grecji to składnik całoroczny – obecny w śniadaniach, daniach głównych i deserach. Dlatego teraz, gdy zbliża się majówka to idealny moment, by odczarować jego sezonowy wizerunek i pokazać, jak wszechstronnie można go wykorzystać na polskich stołach. Wystarczy kilka prostych składników, by stworzyć majówkowe menu pełne smaku: słodkie, pikantne, aromatyczne i pełne słońca. Miód na grilla, do sałatek czy deserów? Zdecydowanie tak!
Sezonowość miodu w Polsce
Z analizy sprzedaży miodu w Polsce wynika, że nasze zakupy mają bardzo wyraźny charakter sezonowy. Miód najchętniej kupujemy jesienią – aż 18,6% rocznej sprzedaży przypada na listopad, co tłumaczyć można przygotowaniami do zimy i troską o odporność. Tuż za nim plasują się wrzesień (12,9%) i październik (11,7%), kiedy pogoda zaczyna się pogarszać i chętniej sięgamy po herbatę z miodem i cytryną. Zima utrzymuje jeszcze wysoki poziom zainteresowania – grudzień (10%), w którym miód pojawia się także na świątecznych stołach, oraz marzec (10,2%), kiedy nadal czujemy skutki sezonu grypowego. A potem? Drastyczny spadek. Wiosenne miesiące, takie jak kwiecień i maj, notują udział w sprzedaży na poziomie zaledwie 4%. Latem miód nie wraca do łask. To błąd – i pora go naprawić.
W stronę Grecji
Wystarczy spojrzeć na Grecję, by przekonać się, że miód nie zna sezonów . W tym kraju, który słynie z jednych z najstarszych tradycji kulinarnych na świecie, miód stanowi nieodłączny element codziennej diety – obok oliwek i winogron tworzy świętą trójcę greckiej gastronomii, obecnej od czasów starożytnych. I co najważniejsze – jest spożywany przez cały rok, nie tylko ze względu „na zdrowie”, ale przede wszystkim „na smak”.
W greckich domach i tawernach miód trafia:
- na pieczywo – zamiast dżemu,
- do jogurtu greckiego z orzechami – klasyczny deser, lekki i sycący,
- jako glazura do mięs i warzyw – miód z tymiankiem do jagnięciny, do pieczonych batatów czy marchewek,
- do ciast i słodyczy – jak baklava, melomakarona czy loukoumades, czyli pączusie polane miodem.
W przeciwieństwie do Polski, w Grecji nie istnieje coś takiego jak „miodowy sezon”. Miód to produkt uniwersalny, kulinarny kompan przez dwanaście miesięcy.
– „Miód to naturalne źródło antyoksydantów, które wspierają walkę organizmu ze stresem oksydacyjnym i wolnymi rodnikami. Włączenie go do codziennej diety w umiarkowanych ilościach może korzystnie wpłynąć na zdrowie układu sercowo-naczyniowego i odporność.” – mówi dr Anna Kozakiewicz, lekarz internista, diabetolog.
Majówka z miodem? Naturalnie!
Zbliża się długi weekend majowy – czas grillowania, spotkań na świeżym powietrzu, pikników i spokojnych poranków na tarasie. To doskonały moment, by odczarować miód jako składnik jesienno-zimowy i wprowadzić go do naszej kuchni na stałe, nie tylko do karkówki!
Miód świetnie sprawdza się jako składnik marynat – szczególnie w połączeniu z intensywnym smakiem musztardy czy pikantnych przypraw. Nadaje mięsom głębi i lekko karmelizowanej skórki, świetnie podkreśla smak grillowanych warzyw i serów. Idealnie komponuje się z serami takimi jak camembert, brie czy grillowane halloumi, którego słona, sprężysta struktura wspaniale kontrastuje ze słodyczą miodu.
Można go też wykorzystać jako subtelny dodatek do dressingów – wystarczy odrobina miodu, oliwy i soku z cytryny, by stworzyć sos, który podbije każdą sałatkę z rukolą, serem pleśniowym czy owocami.
Nie zapominajmy też o deserach – jogurt grecki z miodem i owocami to klasyk, który zawsze się sprawdza. Ale miód równie dobrze odnajdzie się w roli szybkiej słodkiej przystawki – np. na chrupiącej grzance z ricottą i cytrusową nutą. Dzięki takim dodatkom majówkowe dania zyskują lekkość, oryginalność i słoneczny charakter, który kojarzy się z grecką kuchnią i wakacyjnym luzem.
– „Miód to doskonały sposób, by dodać naturalnej słodyczy i wartości odżywczych do majówkowych potraw. Jest świetnym zamiennikiem cukru w dressingach, marynatach czy deserach – a przy okazji nadaje potrawom wyjątkowego, letniego aromatu.” – podkreśla Monika Łazaj, dietetyk.
PRZEPISY DO WYKORZYSTANIA
Grillowane grzanki z ricottą, miodem i owocami
Składniki (na 2 porcje):
- 2 kromki ulubionego chleba (np. ciabatta, żytnia, wiejski)
- 100 g ricotty
- 2 łyżki miodu (np. lipowego lub pomarańczowego)
- świeże owoce: maliny, borówki, truskawki
- listki świeżej mięty
- opcjonalnie: szczypta cynamonu lub odrobina ekstraktu z wanilii
Przygotowanie:
- Kromki chleba posmaruj lekko oliwą z obu stron i grilluj na tacce przez ok. 2 minuty z każdej strony, aż będą złociste i chrupiące.
- W międzyczasie w miseczce połącz ricottę z miodem – jeśli lubisz, dodaj cynamon lub wanilię.
- Na ciepłe grzanki nałóż porcję kremowej ricotty z miodem, posyp świeżymi owocami i udekoruj miętą.
- Podawaj od razu – najlepiej jeszcze lekko ciepłe z kieliszkiem lemoniady.
Miodowy dressing do sałatek
Składniki:
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka musztardy
- 1 łyżeczka miodu (np. lipowego)
- sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Wszystko wrzuć do słoiczka lub shakera.
- Wstrząśnij aż składniki się połączą.
- Polej sałatkę tuż przed podaniem.
Pasuje do rukoli z gruszką, do koziego sera, sera haluuoumi, do pieczonego kurczaka, a nawet do grillowanych warzyw.
Kiełbasa z grilla w miodowo-musztardowej marynacie
Składniki:
- 4 dobrej jakości kiełbasy
- 2 łyżki miodu (np. wielokwiatowego)
- 2 łyżki musztardy (np. francuskiej lub sarepskiej)
- 1 łyżka oleju
- 1 ząbek czosnku (przeciśnięty)
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki (opcjonalnie)
- sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Zrób marynatę: wymieszaj miód, musztardę, olej, czosnek i przyprawy.
- Natnij kiełbasy w kilku miejscach nożem (żeby lepiej się przypiekły).
- Obtocz je w marynacie i odstaw na minimum 30 minut (można też zostawić na noc).
- Grilluj na średnim ogniu, obracając co kilka minut, aż będą rumiane i chrupiące.
Źródło: Materiały prasowe