Postaw kawę
5 grudnia 2025

Nie takie niewinne „Imię”. Premiera w Teatrze Praska 52

Nie takie niewinne „Imię”. Premiera w Teatrze Praska 52

5 grudnia 2025

Premiera spektaklu „Imię” w reżyserii Tadeusza Łomnickiego, która odbyła się 7 listopada w Teatrze Praska 52 w Krakowie, pokazuje z wdziękiem i ironią, że czasem największe dramaty zaczynają się od drobnych nieporozumień. A jeśli naprawdę nam na sobie zależy – to może nawet warto się trochę pokłócić?

„Imię” – czyli dlaczego kłótnie przy stole mogą być ważne?

Kolacja jak z reklamy: przyjaciele, rodzina, śmiech, wino, anegdoty z przeszłości. Znajomi od lat, przekonani, że wiedzą o sobie wszystko i nic ich już nie zaskoczy. I wtedy pada pytanie o imię dziecka. Niewinne. W teorii. Bo w praktyce wystarcza, by rozszczelnić fasadę pozorów i uruchomić lawinę niewypowiedzianych zdań, starych urazów i emocji, które miały nigdy nie wyjść na powierzchnię. Zaczyna się wiwisekcja relacji – boleśnie dokładna, ale zaskakująco zabawna.

„Lubię komedie francuskie, bo one zawsze są podparte relacjami ludzkimi. Mówią o człowieku, o naszej kondycji, o radościach i smutkach. Tak też jest w przypadku <Imienia>” – mówi reżyser. I rzeczywiście, spektakl zaczyna się w ciepłym, znajomym tonie. Ale ten komfort okazuje się złudzeniem. Relacje, które wydają się silne, mogą się kruszyć pod wpływem najdrobniejszych impulsów. Dlaczego? Bo – jak zauważa Pan Łomnicki – „kiedy siadają razem bliscy sobie ludzie, czasem się posprzeczają, pokłócą. Ale to też jest syndrom tego, że im na sobie zależy.”

To właśnie ten gest odczytywania konfliktu jako formy troski, a nie agresji, staje się kluczem do całej inscenizacji. Spektakl nie unika konfrontacji, ale też nie celebruje jej. Pokazuje, że walka o rację to często walka o drugiego człowieka. „Jak ja się z kimś spieram, to dlatego, że mi na nim zależy. Tak samo jak na mojej prawdzie. A może jestem w stanie ustąpić z tej prawdy. I tutaj też się nad tym zastanawiamy.”

„Imię” nie jest jedynie historią o jednym wieczorze. To refleksja o nas samych – o ego, które lubi manifestować się światu, o pozornym przekonaniu, że „wiemy więcej” niż inni, i o zdziwieniu, gdy spotykamy kogoś równie przekonanego o swojej wyjątkowości. „Kiedy role się trochę odwracają i spotykamy drugiego człowieka, który też tak o sobie myśli, to nagle zapala się jakaś lampka. Coś jest nie tak. Czy on ma do tego prawo? I jak on sobie na to pozwala?” – pyta retorycznie reżyser.

Imię w Teatrze Praska

W „Imieniu” wybór konkretnego imienia (którego tu nie zdradzimy!) staje się pretekstem do wypowiedzenia rzeczy, które nigdy nie miały paść. Bo jedno słowo potrafi przywołać historię, światopogląd, przekonania, klasę społeczną, a nawet lęki. A teatr – jak pokazuje Tadeusz Łomnicki – pozwala się z tym wszystkim zmierzyć z humorem i czułością.
Imię w kulturze to nie tylko słowo. To symbol. Imię nigdy nie jest tylko imieniem.

W Biblii Adam nadaje imiona zwierzętom – to gest panowania i tworzenia porządku świata. W mitologiach i fantasy (jak u Ursuli Le Guin) prawdziwe imię daje władzę nad drugą osobą. W „Romeo i Julii” imię staje się przekleństwem: „Romeo, czemu ty jesteś Romeo?”

A współcześnie? Niektóre imiona są zakazywane przez urzędy stanu cywilnego, inne wywołują klasowe skojarzenia, jeszcze inne – polityczne. Imię niesie więc więcej, niż się z pozoru wydaje – jakby każde miało swój bagaż, swój cień, swoją historię.

I może właśnie dlatego to przy stole – w miejscu, gdzie łączą się bliskość i napięcie – takie słowo potrafi zadziałać jak zapalnik. Stół przecież to nie tylko przestrzeń wspólnego posiłku, ale jedna z najstarszych scen teatralnych, jakie zna ludzkość. To przy nim toczyły się najważniejsze rozmowy w historii: od Ostatniej Wieczerzy po rodzinne spotkania u Bergmana. Stół to miejsce, w którym czasem udajemy bliskość, nawet gdy już jej nie czujemy. A czasem – jak w „Imieniu” – to właśnie on pomaga ją odzyskać.

Choć tematy brzmią poważnie, spektakl nie traci lekkości. To zasługa dowcipnych dialogów i błyskotliwego rytmu scenicznego, które balansują na granicy komedii i dramatu.
– „Śmiejemy się często do rozpuku z sytuacji, które się dobrze kończą. A komedia ma to do siebie, że się dobrze kończy”. W tym śmiechu czai się coś więcej – echo naszych codziennych napięć, rozbrojonych przez czułość i humor. Bo w jego wersji „Imię” to nie tylko dobra zabawa – to pochwała porozumienia.

Na szczególną uwagę zasługuje także filozoficzne tło spektaklu – myśl o wspólnocie jako wartości nadrzędnej. Reżyser wskazuje, że nie tylko sukces i pieniądze stanowią o sensie życia. „Zastanawiałem się, dlaczego są narody, które niekoniecznie zdrowo się odżywiają, a są zaliczane do długowiecznych. Na przykład ludzie Kaukazu. Myślę, że dlatego, że są bardzo społeczni, wspomagają się nawzajem. I to, że nie stronią od sfermentowanego winogrona, to nie po to, żeby się niszczyć, ale żeby budować wspólnotę. Cieszyć się razem. I to ma dużą wartość.”

Teatr staje się więc miejscem nie tylko odbicia codzienności, ale też laboratorium wspólnoty – przestrzenią, gdzie różnice nie muszą dzielić, a mogą łączyć. „Możemy się różnić pięknie albo niepięknie, ale jeżeli nam na sobie zależy, to jednak są rzeczy na tyle ważne i istotne, że warto o tym zapomnieć i znowu być razem, być z sobą.”

Bo – jak mówi reżyser – „jeżeli nam na sobie zależy, to warto o tym zapomnieć i znowu być razem, i okazuje się, że przez to się zwycięża.” To być może najcichszy, ale najważniejszy morał tej opowieści.

„Imię” to spektakl potrzebny. W świecie, który zbyt często zamienia różnicę w przepaść, przypomina, że nawet błaha rozmowa może prowadzić do wielkich odkryć – i być początkiem pojednania. A teatr, który nie ucieka od konfliktów, ale pokazuje, jak z nich wychodzić, jest dzisiaj nie tylko ważny. Jest niezbędny.

Bo jeśli jesteśmy po coś tutaj razem, to być może właśnie po to – żeby się różnić, śmiać, kłócić i… mimo wszystko zostać przy stole. Bo kłótnia – jeśli płynie z troski – to też jakaś forma bliskości.

PS: To tylko jedno imię. Jeśli chcecie wiedzieć, dlaczego wszystko się od niego zaczyna – usiądźcie do stołu z bohaterami naszego spektaklu! Najbliższe spektakle już 12 i 21 grudnia.
W sam raz, żeby się trochę rozgrzać, zanim usiądziemy do własnych rozmów przy świątecznym stole 😉

Kiedy?

12 grudnia 2025, godz. 19:00 – więcej informacji: https://www.ckpodgorza.pl/oferta/wydarzenie/imie-kopia-1
21 grudnia 2025, godz. 18.00 – więcej informacji: https://www.ckpodgorza.pl/oferta/wydarzenie/imie-kopia-1-kopia

Gdzie?

Teatr Praska 52, ul. Praska 52

Cały grudzień zapowiada się interesująco.

Repertuar – Grudzień

  • 5 grudnia (piątek), godz. 10:00 – Gino i Suzi. Kochaj sąsiada swego jak siebie samego.
  • 5 grudnia (piątek), godz. 19:00 – Pozycje terapeutyczne
  • 6 grudnia (sobota), godz. 16:00 – Mikołajki z Gino i Suzi.
  • 7 grudnia (niedziela), godz. 11:00 – Mikołajki z Gino i Suzi.
  • 7 grudnia (niedziela), godz. 18:00 – Stosunki prawne
  • 11 grudnia (czwartek), godz. 19:00 – Ławeczka
  • 12 grudnia (piątek), godz. 19:00 – Imię
  • 13 grudnia (sobota), godz. 18:00 – Oberża pod Złamanym Groszem
  • 14 grudnia (niedziela), godz. 18:00 – Napis
  • 18 grudnia (czwartek), godz. 19:00 – Narzeczony mojej żony
  • 19 grudnia (piątek), godz. 19:00 – Narzeczony mojej żony
  • 20 grudnia (sobota), godz. 19:00 – Niedźwiedź i oświadczyny
  • 21 grudnia (niedziela), godz. 18:00 – Imię

Źródło: Materiały prasowe

Teatr Praska 52

styczeń 2026

PnWtŚrCzPtSbNd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

Misja i wizja

Okrakow.pl to serwis tworzony z inspiracji, jakich dostarcza nam Kraków każdego dnia. Trzymamy rękę na pulsie, by dostarczać rzetelne informacje i ciekawe pomysły na spędzanie czasu.

Nasza misja? Być przewodnikiem po życiu miasta – dla mieszkańców i turystów. Na Okrakow.pl znajdziesz najświeższe wiadomości, praktyczne wskazówki oraz wieści ze świata kultury, sportu, finansów, zdrowia i życia Kościoła.

Chcemy, aby każdy odwiedzający naszą stronę czuł się dobrze poinformowany i zawsze na bieżąco z tym, co dzieje się w Krakowie. Odkrywaj miasto z nami!
Dodaj swój artykuł!Patronat Medialny

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

Polityka prywatności