Connect with us
al. 29 listopada fot. zim 7 - Al. 29 Listopada – deklaracje ZIM a rzeczywistość

Miasto Kraków Wiadomości Wydarzenia

Al. 29 Listopada – deklaracje ZIM a rzeczywistość

„Mamy nadzieję, że przebudowę al. 29 Listopada uda się ukończyć jeszcze przed Igrzyskami Europejskimi, które zaplanowane są w Krakowie na połowę 2023 roku”. To stanowisko, które kilka miesięcy temu, na przełomie lutego i marca, przedstawiał rzecznik ZIM-u, instytucji odpowiedzialnej za realizację inwestycji po stronie Miasta. Od czasu przytoczonych słów minęło ponad pół roku.

Generalny remont al. 29 Listopada ma na celu poszerzenie jej do dwóch dwupasmowych jezdni, z dodatkowym pasem dla komunikacji zbiorowej. Trwa budowa skrzyżowań, nowych chodników, a w dalszej kolejności również ścieżek rowerowych i ekranów akustycznych. W ramach zadania całkowicie przekształcane są też dwa wiadukty kolejowe i infrastruktura techniczna. Nowoczesna i komfortowa trasa, która powstanie po zakończeniu prac, w niczym nie będzie przypominała drogi, na którą od lat narzekają krakowianie.

Na jakim etapie są obecnie prace? Czy deklaracja ZIM-u co do terminu ich ukończenia jest nadal aktualna? To niektóre z pytań, na jakie odpowiada dziś Jan Machowski.

Rozmowy z wykonawcą trwają

Od kilku miesięcy wiadomo już, że inwestycji nie uda się w całości ukończyć przed połową przyszłego roku. Jeśli chodzi o termin zakończenia zadania, w tym również zapewnienia tzw. przejezdności – prowadzimy obecnie rozmowy z wykonawcą – mówi Jan Machowski, rzecznik Zarządu Inwestycji Miejskich. Ze względu na organizację III Igrzysk Europejskich deklaruje on jednak, że do tego czasu al. 29 Listopada będzie przejezdna w obu kierunkach. Pozostałe roboty budowlane będą kontynuowane już po tym terminie.

Mieszkańcy mają nadzieję, że ten scenariusz rzeczywiście uda się zrealizować. Przebudowywana droga jest w końcu główną trasą wjazdową do Krakowa od strony Warszawy. Niezapewnienie jej przejezdności, o której mówi rzecznik ZIM, zwłaszcza w zestawieniu z innymi trwającymi na północy Krakowa inwestycjami infrastrukturalnymi, generowałoby ogromne utrudnienia drogowe – zwłaszcza w kontekście nadchodzącej, tak dużej imprezy sportowej. Świadomość tego faktu ma również Ministerstwo Infrastruktury, które pod koniec marca tego roku obiecało Miastu 350 mln zł, z których realizowane mają być różne inwestycje na terenie Krakowa – z przebudową al. 29 Listopada na czele.

Obecny etap inwestycji

Jak zapewnia Jan Machowski, w tym momencie roboty budowlane we wszystkich zakresach odbywają się na całym, ponad 2,5-kilometrowym odcinku pasa drogowego, począwszy od skrzyżowania z Opolską Estakadą, aż do północnej granicy miasta. Wykonawca, firma Strabag Sp. z o.o., sukcesywnie realizuje prace związane z przebudową kanalizacji deszczowej i sanitarnej, a także sieci wodociągowej, gazowej, teletechnicznej i elektroenergetycznej.

Na bieżąco wykonywane są nowe fragmenty jezdni, a już od połowy wakacji kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej podróżują nową drogą na odcinku od granicy miasta do ul. Banacha. Do użytku oddany został też odcinek od ul. Nad Strugą do ul. Pocieszki. Wzdłuż tych odcinków gotowe są już spore fragmenty infrastruktury dla pieszych. W miarę postępu robót będzie to dotyczyło również kolejnych nowych jezdni i chodników – dodaje Jan Machowski.

Trwa także przebudowa dwóch wiaduktów kolejowych. Prace na wiadukcie linii kolejowej 08, sąsiadującym z ul. Siewną, są już prawie w całości zakończone i w niedługim czasie ruch będzie odbywał się tutaj na obu torach. Natomiast na drugim z wiaduktów (na linii kolejowej 95, sąsiadującej z os. Kuźnicy Kołłątajowskiej) na ukończeniu są już prace rozbiórkowe. Zaraz po nich wykonawca przystąpi do budowy w tym miejscu nowej konstrukcji – deklaruje przedstawiciel ZIM.

Skąd opóźnienie?

Postępy prac przedstawiane przez rzecznika ZIM są niepodważalne. Powstaje zatem pytanie o to, dlaczego pierwotnego terminu oddania inwestycji do użytku nie uda się dotrzymać. Warto przypomnieć, że wraz ze startem inwestycji, a więc pod koniec 2020 roku, zakończenie prac planowane było na jesień bieżącego roku. W trakcie realizacji robót wykonawca napotykał jednak na trzy główne problemy. Pierwszym są znajdujące się w gruncie niezinwentaryzowane obiekty budowlane, takie jak: stare fundamenty, płyty betonowe czy uzbrojenie podziemne. Każdy taki element wymaga zidentyfikowania i zabezpieczenia, ewentualnie usunięcia, co w oczywisty sposób wpływa na tempo prac. Również warunki pogodowe (głównie nawalne deszcze) mają wpływ na realizowany przez wykonawcę postęp robót. Główną przyczyną tego, że nie uda się wykonać zadania do jesieni przyszłego roku, jest jednak brak dostępności infrastruktury kolejowej. W połowie czerwca uzyskaliśmy zgodę PKP na wyłączenie linii nr 95 i dopiero od wakacji wykonawca przystąpił do przebudowy wiaduktu – tłumaczy Jan Machowski.

Co po ukończeniu inwestycji?

Przemieszczanie się al. 29 Listopada jest obecnie uciążliwe. Dlatego warto wiedzieć, jak dokładnie zmieni się krajobraz tej części Krakowa po ukończeniu prac. Docelowo powstanie tutaj 5,3 km ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych, a także 2,8 km buspasów. Przebudowanych bądź zbudowanych zostanie aż 15 skrzyżowań, a wzdłuż całej drogi pojawi się ponad 370 drzew i kilkadziesiąt tysięcy krzewów (w miejscach nie zagrażających bezpieczeństwu ruchu drogowego).

Nadrzędnym celem inwestycji jest jednak udrożnienie ruchu w tej części miasta. Nowa arteria znacznie ułatwi wjazd i wyjazd z Krakowa, zarówno podróżującym z sąsiadujących z miastem gmin, a także w kierunku od oraz do Warszawy. W tym celu w ramach opracowywania wielobranżowego projektu koncepcyjnego rozbudowy al. 29 Listopada dokonano prognozy ruchu i rozkładów kierunkowych ruchu w jej ciągu – deklaruje Jan Machowski. Na podstawie prognozy opracowany został docelowy program sygnalizacji świetlnej poparty szczegółowymi obliczeniami, pomiarami i analizami, co zapewni koordynację sygnalizacji świetlnych na poszczególnych skrzyżowaniach i zmniejszy straty czasu przejazdu na wszystkich wlotach.

Bazując na deklaracji rzecznika ZIM, przepustowość jezdni po realizacji zadania będzie kilkukrotnie większa niż obecnie. Dzięki inwestycjom realizowanym zarówno przez Miasto, jak i władze centralne na północy Krakowa, al. 29 Listopada przestanie również pełnić rolę jedynej „bramy” wjazdowej do Krakowa od północy – alternatywą będzie zarówno północna obwodnica, jak i Trasa Wolbromska.

Co jeszcze zyskają mieszkańcy?

Korzyści dla kierowców będą oczywiste. Docelowo jednak nie tylko oni zyskają na tej inwestycji. Nowa droga wraz z zastosowanymi rozwiązaniami, zminimalizuje jej wpływ na otoczenie. Poprawa płynności ruchu spowoduje skrócenie czasu podróży, przyczyniając się tym samym do zmniejszenia emisji m.in. hałasu i spalin. Tworzone buspasy usprawnią komunikację autobusową na północy Krakowa, a modernizacja infrastruktury komunalnej – szczególnie kanalizacji deszczowej – przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego w tej części miasta. Dodatkowo, w rejonie ulic Chlebowej, Rybianka i Felińskiego powstaną nowe zielone skwery.

Mieszkańcy Prądnika Białego przez cały czas pilnie śledzą postępy prac. Jedni krytycznie oceniają ich organizację i tempo, inni cieszą się, że pomimo związanych z nimi utrudnień – trwają, a inwestycja, wraz z realizowanym równolegle Szybkim Tramwajem na Górkę Narodową i północną obwodnicą miasta, docelowo doprowadzi do poprawy jakości podróżowania w tej części Krakowa.

Continue Reading
You may also like...

Krakowski Kalendarz Wydarzeń

Nie odnaleziono wydarzeń!
Więcej
To Top